Praga studiowaÂła Ĺ’lÂąsk

Tematem XII edycji tradycyjnej praskiej imprezy „Uroczystoœæ etnograficzna w Ogrodzie Kiñskiego" by³ Œl¹sk. Impreza odby³a siê w przedostatni majowy weekend pod patronatem wadzia³u etnograficznego Muzeum Narodowego oraz Ministerstwa Kultury RC.

Wœród piêciu zespo³ów, które prezentowa³y stroje i folklor naszego terenu, by³y dwa PZKO-wskie - ZPiT „Suszanie" z MK w Suchej Górnej oraz Chór Mêski „Gorol" z MK w Jab³onkowie. Oprócz nich w stylowym budynku Muzeum Etnograficznego i przepiêknej scenerii ogrodu zaprezentowa³y siê zespo³y „Slezan" z Czeskiego Cieszyna, „Ondøejnica" ze Starej Vsi nad Ondøejnic¹ oraz „Kelèovan" Kysuce. Zespo³y PZKO i „Slezan" reprezentowa³y sam Œl¹sk Cieszyñski, udzia³ pozosta³ych dwóch wynika³ z koncepcji programu, który mia³ pokazaæ Œl¹sk nie tylko jako samodzielny region, ale równie¿ z punktu widzenia wp³ywów przygranicznych.
- Przegl¹d by³ ciekawie zrobiony, a sceneria przepiêkna. Pierwszy wystêp, w hali Musaionu, by³ przede wszystkim przegl¹dem strojów ludowych. Architektura budynku doda³a przegl¹dowi uroku - powiedzia³a kierowniczka „Suszan", Barbara Mraèna. Kolejne wystêpy odbywa³y siê w plenerze.
Uwaga etnografów skupi³a siê na strojach. - Ka¿dy zespó³ mia³ przywieŸæ trzy typy strojów: do pracy, odœwiêtne oraz weselne. W dodatku musia³a siê pokazaæ jedna m³oda i jedna starsza para - doda³a Mraèna. Stanis³aw Gawlik z „Gorola" uwa¿a, ¿e projekt by³ ciekawy, lecz mia³ du¿e niedoci¹gniêcia organizacyjne i by³ s³abo zozpropagowany, co prze³o¿y³o siê na ma³¹ liczbê widzów. Z wystêpu w³asnego chóru jest zadowolony. - Pokazaliœmy nasze stroje, myœlê, ¿e godnie reprezentowaliœmy „goroli". Jak zaczêliœmy œpiewaæ „Do Jab³ónkowa siedym mil", budynek a¿ siê zatrz¹s³ - doda³ Gawlik.