Absolwenci zostali po lekcjach

Autor: Zarz¹d Ko³a <info(at)pzkosuchagorna.cz>, Temat: Ubieg³e akcje, rdo: G³os Ludu, wtorek 15 maja 2012, Publikowano dnia: 06. 06. 2012

Blisko 270 absolwentów Polskiej Szko³y Podstawowej w Suchej Górnej z 21 roczników spotka³o siê w sobotê w miejscowym Domu Robotniczym na Spotkaniu Absolwentów. Z pomys³em zorganizowania wspólnej imprezy by³ych uczniów wyszed³ jesieni¹ ub. roku Marek Kriš. - Pomys³ nie jest nowy. Podobne spotkania organizowane s¹ na przyk³ad w Trzyñcu. Ja wychodzi³em z za³o¿enia, ¿e na spotkania klasowe przychodz¹ tylko absolwenci danej klasy. Zwykle jednak nie maj¹ okazji spotkaæ siê z kolegami z m³odszych lub starszych roczników. St¹d ta wspólna impreza - powiedzia³ nam Kriš, którego inicjatywê od razu popar³ Zarz¹d MK PZKO.




Chocia¿ g³ówna impreza odby³a siê w Domu Robotniczym, jeszcze przed jej rozpoczêciem absolwenci mogli zwiedziæ budynek dawnej „wydzia³ówki", w którym obecnie mieszcz¹ siê wszystkie klasy miejscowej szko³y podstawowej i przedszkola. - Zainteresowanie by³o du¿e. Przysz³o wiele osób, zw³aszcza starszych, którzy nie byli w szkole od ponad szeœædziesiêciu lat. Mobli odnaleŸæ siê na starych fotografiach, zwiedziæ klasy i gabinety - przekonywa³ obecny dyrektor Bohdan Prymus.
Ci, którzy szko³y nie odwiedzili, mieli przynajmniej okazjê zobaczyæ j¹ na slajdach. Multimedialna prezentacja szko³y, jej dzia³alnoœci i osi¹gniêæ by³a jednym z punktów programu Spotkania Absolwentów. W formie szkolnych zajêæ prowadzi³a je nauczycielka i absolwentka, Gra¿yna Siwek. Na pocz¹tku zabrzmia³y wiêc obowi¹zkowe dwa dzwonki, po nich odby³o siê sprawdzanie obecnoœci oraz piosenka na rozpoczêcie lekcji. W rozk³adzie zajêæ tego dnia znalaz³y siê g³ównie przedmioty ruchowo-muzyczne. Wyst¹pi³ ZPiT „Suszanie", zaœpiewa³ „Chórek" MK PZKO wspólnie z kapel¹ „Šmykòa" z Ostrawy, œpiewali te¿ wszyscy absolwenci. Wymagaj¹cej nauczycielki niestety nie zadowolili. Jeszcze przed ostatnim dzwonkiem us³yszeli werdykt: - Wszyscy zostaj¹ po lekcjach!
Po lekcjach przyszed³ czas na zabawê, która trwa³a niemal do bia³ego rana.