Gdy przed dwoma laty kilku zapaleńców MK PZKO zorganizowało w remizie strażackiej Gulasz Fest, nikt nie gwarantował im sukcesu. A że spotkanie było udane i dobrze oceniane, postanowiono je ponowić. W tym roku do współpracy zaproszono gospodarza remizy- miejscową Organizację Straży Pożarnej. Strażacy przyjęli zaproszenie, co okazało się korzystne dla obu stron.
W ostatnie wakacyjne sobotnie popołudnie spotkali się na kolejnym Gulasz Feście w remizie strażackiej członkowie obu organizacji, ich przyjaciele i sympatycy. Jak z nazwy imprezy wynika, rolę główną spełniał gulasz, a właściwie pięć jego odmian autorstwa Ilony i Václava Zydrów, Jana Mračny i Mariana Weisera, Zdeňka Wróbla, Dušana Kupčíka oraz ekipy strażaków. Pomimo faktu, że wszystkie rodzaje gulaszu były wyśmienite i każdy z nich posiadał swych zwolenników, tajne głosowanie wyłoniło zwycięzcę. Został nim Dušan Kupčík z Suchej Średniej. Stoisko Klubu Kobiet oferowało ciasta i gofry. Tu panie oceniły pomoc nastolatek- Beatki, Karoliny i Natalki. W innych stoiskach proponowano różnorodne napoje. Dzieci mogły poskakać w dwu nadmuchiwanych zamkach, zaś wyjątkowym zainteresowaniem cieszyła się strzelnica przeznaczona dla wszystkich , a oblegana przede wszystkim przez młodzież. Bo jak tu nie skorzystać, skoro gospodarz strzelnicy Leon Kolesár cierpliwie i fachowo odkrywał zgromadzonym młodocianym tajniki posługiwania się wiatrówką. Klimat tego międzygenracyjnego spotkania , jak również opinie o nim na pewno mogły zadowolić głównych organizatorów – Jana Zydra i Pawła Tomiczka, jak również gospodarzy obiektu i współorganizatorów- OSP. Przy dźwiękach muzyki reprodukowanej i przyjacielskich pogawędkach trwało ono aż do późnych godzin wieczornych.
