Miejscowe Ko³o PZKO

W tym roku przypad³ Miêdzynarodowy Dzieñ Kobiet na niedzielê i panowie z naszego ko³a oczywiœcie pamiêtali o tym wa¿nym dniu. Z kilkudniowym wyprzedzeniem przygotowywali w kuchni Domu PZKO delikatesy, mieszali warzonkê i inne frykasy. W niedzielê o godzinie 14 meldowa³a siê obsada kuchni, baru i kabaretu „Suszynas" w pe³nej gotowoœci do rozpoczêcia programu.

Zagajenie nast¹pi³o tu¿ po godzinie 15 i od samego pocz¹tku by³o weso³o. Przystojniacy, których ci¹gle „Suszy", wyst¹pili z krótkim programem kabaretowym na temat jarzyn oraz ich niezast¹pionej roli w kuchni. Gdy ucich³y gor¹ce oklaski i œmiech przywita³ obecne kobiety by³y (i mamy nadziejê, ¿e tak¿e przysz³y) Prezes Bronis³aw Zyder, cz³onkowie „Suszynas" zaœ przekazali paniom kwiaty oraz kieliszek do toastu.

 

Teraz przysz³a kolej dla obsady kuchni. Kolacja przygotowana, talerze wypolerowane, kelnerzy staj¹cy w pozycji na bacznoœæ przed kuchni¹. Wyœmienite miêso z ry¿em oraz sosem pieczarkowym spowodowa³y, ¿e w œwietlicy nikt nie mia³ czasu na gadanie i patrzy³ tylko w w³asny talerz. Po kolacji przygotowany by³ kolejny punkt programu, który równie¿ przygotowa³ nasz mêski kabarecik. Sto³y podzielono do trzech dru¿yn i na rzutniku pojawia³y siê pytania na temat filmu i muzyki czeskiej, polskiej (a nawet s³owackiej). Zabawa by³a na tyle porywaj¹ca, ¿e co chwila ca³a sala ryk³a œmiechem. Zwyciêzcy tego konkursu oœwiatowego mogli wybraæ sobie z ju¿ wspomnianych warzyw, które na pocz¹tku wykorzystano jako dekoracjê w minispektaklu kabaretowym.

 

Wg pierwszych odg³osów wychodzi³y panie zadowolone i mamy nadziejê, ¿e tak¿e w nastêpnym roku zdo³amy uczciæ œwiêto ³adniejszej i delikatniejszej po³owy ludzkoœci równie weso³o i smacznie.