Miejscowe Koło PZKO

ZaczĂŞÂło siĂŞ w pierwszÂą sobotĂŞ czerwca Festiwalem PZKO, o ktĂłrym juÂż byÂło wiele napisane...

Mo¿e warto dodaæ, ¿e ,,Suszanie" piêknie prezentowali siê w korowodzie festiwalowym. We wspólnej choreografii zespo³ów uczestniczy³o a¿ 8 zespo³owych par, a w przegl¹dzie zespo³ów folklorystycznych „Suszanie" jako jedyny zespó³ przedstawili siê dwa razy. Najpierw w ,,Mazurce goleszowskiej" i ,,Œwinioku" na 10 par, a potem w wi¹zance tañców rozbarskich na 6 par.

W œrodê 8.6.2011 czêœæ zespo³u wyjecha³a do Hotelu Horal w Wielkich Karlowicach, ¿eby umiliæ swoim wystêpem wieczorek pracowników firmy INSTAR ITS, a.s. Ostrava. Firma ta jest naszym d³ugoletnim sponsorem i cz³onkom naszego zespo³u ju¿ po raz drugi uda³o jej siê za to sponsorstwo przynajmniej czêœciowo odwdziêczyæ w formie wystêpu - tym razem z tañcami cieszyñskimi, ,,Bašistovsk¹" i parowym ,,Zemplínem" oraz rozrywkow¹ ,,Jodl Polk¹" w wykonaniu ch³opców.

W sobotê 11.6.2011 zespó³ zosta³ zaproszony do udzia³u w XVI. Záhorských folklorních slavnostech w Lipníku nad Beèv¹. Chodzi o taki mniejszy festiwal folklorystyczny, który po raz pierwszy odbywa³ siê w piêknym areale zamkowym (poprzednie roczniki odbywa³y siê na rynku). Udzia³ w nim wziê³y kapele folklorystyczne, (g³ównie miejscowe), 4 dzieciêce zespo³y folklorystyczne, a oprócz ,,Suszan" jeszcze zespó³ ,,Handrlák" z Kunovic oraz ,,Javoøina" z Rožnova pod Radhoštìm. Na pocz¹tku przywita³ delegacje zespo³ów na scenie i przekaza³ upominki burmistrz Lipnika. Pierwsza czêœæ programu sk³ada³a siê z pokazów charakterystycznych tañców regionalnych (w tej czêœci ,,Suszanie" zatañczyli cieszyñskie tañce trójkowe), a druga czêœæ ju¿ by³a przegl¹dowa. Tu ,,Suszanie" przedstawili ca³¹ wi¹zankê taneczn¹ pod nazw¹ „Rekruci w Suchej". Szeœciu parom tanecznym, które wype³ni³y ca³e niewielkie podium, towarzyszy³a 4-osobowa suszañska kapela. A ¿e siê nasz zespó³ podoba³, œwiadcz¹ propozycje dalszych wystêpów w okolicy.

Sobota 18.6.2011 by³a od d³u¿szego czasu zarezerwowana na wyjazd ca³ego zespo³u do s³owackiego Trenczyna. Zaproszenie przysz³o ju¿ na pocz¹tku tego roku od Klubu Polskiego ,,Œrodkowe Powa¿e" oœrodek Trenczyn, gdzie przewodnicz¹c¹ jest pani Renata Straková. Oœrodek ten wraz ze s³owackim Centrum Kulturalnym ,,Siho" organizuje na zmianê z oœrodkiem z Dubnicy nad Wagiem coroczn¹ imprezê integracyjn¹ pod nazw¹ „PrzyjaŸñ bez granic". I na tegoroczny ju¿ IX rocznik tej imprezy organizatorzy zaprosili nasz zespó³. Do Trenczyna przyjechaliœmy ju¿ w godzinach dopo³udniowych, bowiem organizatorzy zafundowali nam zwiedzanie s³awnego zamku trenczyñskiego. Potem po zjedzeniu smacznego obiadu w stylowej restauracji mogliœmy siê przygotowaæ do wystêpu, który odbywa³ siê na du¿ym podium na rynku trenczyñskiej Starówki. Przygotowania trochê zak³óci³ drobny deszczyk, jednak przed rozpoczêciem wystêpu deszczyk przesta³ padaæ i uzbiera³o siê trochê widzów (oprócz tych usadowionych pod altankami okolicznych restauracji). Do Trenczyna mieliœmy przygotowany godzinny program, przerwy na przebieranie siê wype³nia³y panie z miejscowej grupy folklorystycznej ,,Kubra". Program sk³adaj¹cy siê z trzech czêœci rozpoczêli ,,Suszanie" w strojach górnoœl¹skich wi¹zank¹ tañców rozbarskich oraz cieszyñskich tañców trójkowych, drug¹ czêœci¹ tañczon¹ w strojach cieszyñskich by³a wi¹zanka taneczna „Rekruci w Suchej", a trzecia czêœæ sk³ada³a siê z ,,K³obukowego" i tañca z cepami w wykonaniu ch³opców oraz ze scenki tanecznej „Ze stodo³y do m³yna" - w strojach roboczych. Wœród widzów znaleŸli siê równie¿ zaproszeni goœcie wraz z prezesem Klubu Polskiego na S³owacji panem Czes³awem Markiem Sobkiem z Bratys³awy. Wszyscy goœcie i cz³onkowie naszego zespo³u wziêli równie¿ udzia³ po zakoñczeniu programu w wernisa¿u wystawy fotografii pod nazw¹ „Zatrzymaæ czas", autorstwa m³odej fotografki Anny Mogilnickiej pochodz¹cej z Katowic oraz ju¿ nie¿yj¹cej Marii Urbasiówny-Holoubkowej (zmar³a w wieku 106 lat!), pochodz¹cej z Godowa. Wystawa ta przedstawiaj¹ca zau³ki Katowic, Bratys³awy i starego Trenczyna, by³a umiejscowiona w piêknym, magicznym œrodowisku Synagogi trenczyñskiej. A potem nast¹pi³o przemieszczenie siê do Oœrodka Kulturalnego, gdzie rozpoczê³a siê wspólna biesiada z konsumpcj¹ przygotowanego posi³ku, domowych wypieków, opiekaniem domowej s³oniny i kie³basek, piciem winka oraz œpiewaniem polskich piosenek. A¿ nie chcia³o siê z Trenczyna odje¿d¿aæ!

Po przyjeŸdzie ze S³owacji wszyscy ju¿ myœlami byliœmy parê dni do przodu, bowiem po szesnastu latach otrzyma³ zespó³ zaproszenie do udzia³u w 66. roczniku Miêdzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego w Stra¿nicy w dniach 24.-26.6.2011. A wiadomo - „Stra¿nica" to najwiêkszy i najbardziej presti¿owy festiwal folklorystyczny w RC. Wyjazd poprzedza³a specjalna próba zespo³u z czêœci¹ kapeli ,,Kamraci". Ch³opcy z ,,Kamratów" obiecali nam pomóc podczas zapowiedzianej nieobecnoœci trzech naszych muzykantów. Wyjazd nast¹pi³ autobusem w pi¹tek rano, po drodze zabieraliœmy w Ostrawie 5 pañ z zespo³u œpiewaczego Klubu Wêgierskiego ,,Csalogányok". Zaraz po po³udniu rozpoczyna³y siê próby do wieczornego pi¹tkowego oraz do sobotniego programu. Nasz zespó³ spotka³ zaszczyt, bo zostaliœmy zaproszeni do udzia³u jako reprezentanci sobotniego programu mniejszoœci narodowych „Domovina" równie¿ w inauguruj¹cym pi¹tkowym wieczornym programie „Pozvánka na festival", który odbywa³ siê w ogromnym amfiteatrze „Bludník". Niejeden z naszych tancerzy patrz¹c na doszczêtnie wype³niony amfiteatr z tysi¹cem widzów poczu³ dreszczyk po ca³ym ciele. Nawet tancerzom z d³u¿szym sta¿em w zespole nie uda³o siê dotychczas wystêpowaæ przed tak du¿¹ publicznoœci¹ w otwartym amfiteatrze. A widzowie w Stra¿nicy to s¹ sami kibice folkloru, wiêc ¿ywo reagowali na wystêpy. Podczas prezentacji naszej ,,Mazurki goleszowskiej" i ,,Œwinioka" klaskali do rytmu. Niesamowite prze¿ycie! Pe³ni wra¿eñ po wystêpie pojechaliœmy do internatu szko³y wy¿szej w Bzencu, gdzie mieliœmy zapewnione noclegi. Niektórzy z cz³onków zespo³u poszli spaæ dopiero o œwicie, jednak o 9:00 trzeba by³o znów byæ w autobusie, ¿eby zd¹¿yæ na œniadanie w stra¿nickim areale. Po œniadaniu by³ czas wolny na zwiedzenie ca³ego area³u, skansenu, na zakup dobrego wina czy drobnych upominków. A po obiedzie ju¿ trzeba siê by³o przebieraæ do strojów i przemieszczaæ na drugi koniec Stra¿nicy, gdzie formowa³ siê barwny korowód. A korowód te¿ wywar³ na nas du¿e wra¿enie. Miejscowi mieszkañcy z wyprzedzeniem rezerwowali sobie miejsca przed swoimi domami wystawiaj¹c krzese³ka, ca³ej trasie korowodu towarzyszy³y t³umy widzów, a w centrum miasta, gdzie na podium przebiega³y krótkie pokazy, nie sposób by³o siê przebiæ przez t³um. Zaraz po korowodzie rozkrêci³y siê programy w poszczególnych amfiteatrach. Suszanie przeszli do amfiteatru „Zahrada", w którym odbywa³ siê nasz g³ówny program „Domovina" z udzia³em zespo³ów mniejszoœci narodowych ¿yj¹cych na terenie RC. Byli wiêc reprezentaci Greków - zespó³ ,,Akropolis" z Pragi, Bu³garów - zespó³ ,,Bulgari" z Pragi, Rosjan i Ukraiñców - zespó³ œpiewaczy ,,Sudaruška" z Brna, Wêgrów - ju¿ wspomniany zespó³ œpiewaczy ,,Csalogányok" z Ostrawy, Chorwatów - dzieciêcy zespó³ ,,Pálavánek" z Mikulova, ¯ydów - zespó³ ,,Rut" i kapela klezmerowa ,,Lataj¹cy Rabin" z Niemczyc na Hanej, Rusinów - zespó³ ,,Skejušan" z Chomutova oraz S³owaków - zespó³ ,,Po¾ana" z Brna. Nasz zespó³ przedstawi³ w tym programie wybran¹ przez autora i re¿ysera „Domoviny" dyrektora NÚLK w Stra¿nicy dr. Jana Krista „Rekruck¹ zabawê". Wszystko posz³o sprawnie, bez b³êdów, a¿ na ostatni taniec, którym by³ ,,Œwiniok". Prymista Kamratów Henio Bilan, nie znaj¹c dobrze naszego uk³adu, skróci³ na pocz¹tku zwrotkê i kapela ju¿ siê do koñca tego utworu nie po³apa³a. A tancerze mieli pe³ne nogi roboty, ¿eby jakoœ dotrzeæ do koñca tañca, co im siê na szczêœcie uda³o (na dodatek jeszcze Wojtkowi Pribulowi pêk³a pod nogami deska i jego partnerka Iza Toman przez ni¹ przelecia³a). Tym incydentem niestety ca³kowite wra¿enie z prezentacji naszego programu trochê ucierpia³o. Trudno...I to siê zdarza. Wniosek jest taki, ¿e trzeba pracowaæ nad stabilnym sk³adem naszej kapeli, ¿eby siê takie sytuacje nie powtarza³y. Mimo wszystko ,,Suszanie" w porównaniu z zespo³ami uczestnicz¹cymi w programie „Domovina" bardzo dobrze siê prezentowali, z innych zespo³ów wyró¿nia³a siê „Po¾ana" z Brna ze swymi ¿ywio³owymi tañcami z Jarabiny, „Sudaruška" swymi piêknymi œpiewami w aktorskim podaniu, a zw³aszcza „Rut" z kapel¹ „Lataj¹cy Rabin", który za swoj¹ bardzo dobr¹ i pomys³ow¹ taneczn¹ prezentacjê ¿ydowskiego wesela otrzyma³ jedn¹ z nagród festiwalowego jury za o¿ywienie ¿ydowskiego folkloru w RC. Nasz zespó³ niestety nie móg³ pozostaæ w Stra¿nicy do niedzieli i zaraz po kolacji pojecha³ autobusem do Suchej Górnej. W niedzielê bowiem by³o zaplanowane pierwsze pó³dzienne zgrupowanie przed wyjazdem ,,Suszan" na XV Œwiatowy Festiwal Polonijnych Zespo³ów Folklorystycznych odbywaj¹cy siê co trzy lata w Rzeszowie.

Zapisa³a: kierownik ZPiT Suszanie Barbara Mraèna
W Suchej GĂłrnej dnia 1 lipca 2011